Ślepnąc od świateł

Scrolluj w dół

Nazwa wpisu nawiązująca do najnowszego serialu bijącego ostatnio rekordy popularności ma na zadaniu zwiększyć klikalność na tego posta. Po części też zgadza się z contentem, który dzisiaj tutaj zaprezentuję.
Każdy, kto żyje w Warszawie, wie jaka dziwna potrafi się zrobić po 23. W szczególności w weekend. Ze względu na święta 1 listopada najpierw spacer zacząłem na Powązkach, gdzie spodziewałem się jednak, że będzie więcej zniczy.

Nie będę jednak narzekał. Świecąca w oddali Arkadia stworzyła mi naprawdę ładną łunę.

Następny był Plac Europejski i „prawie nachodzące na siebie” wieże.

Siedział tam sam. Na tyle zaaferowany telefonem, że nawet nie zauważył jak podchodzę do niego z aparatem.

Ledwo się ośmieliłem poprosić ją o zdjęcie! Myślałem, że ja i mój obiektyw nie jesteśmy godni jej wdzięku.

Nie ma co się oszukiwać, Warszawa w nocy może być naprawdę dziwna.

Submit a comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.