Witam was po lekkiej przerwie spowodowanej brakiem internetu i ogólnym brakiem ochoty do pisania czegokolwiek na blogu. Co prawda jutro wyjeżdżam już z Austrii, ale jeszcze przez najbliższe kilkanaście dni będę wrzucał trochę górskich widoczków, a uwierzcie, mam tego jeszcze pełno! Dzisiaj zdjęcia z góry Kirchberg która wznosi się na wysokość prawie 1900 m n.p.m. (co jest właściwie słabym wynikiem, bo wokół jest wiele wyższych pagórków).

Tras narciarskich jest dużo, więcej niż ulic w Gryficach.

Ostatnie zdjęcie jest wyjątkowe. Jest to pierwsza fotografia na moim blogu, która została zrobiona telefonem. Niestety, nie miałem wtedy przy sobie aparatu, a nie mogłem odpuścić sfotografowania takiego widoczku. Jak widać, telefony robią coraz lepsze zdjęcia i już coraz rzadziej ujmą jest zrobienie zdjęcia smartphonem.

To już wszystko ode mnie na dzisiaj, kolejne zdjęcia już wkrótce!