Witam Was po całkiem sporej, wakacyjnej przerwie. Dzisiaj coś kompletnie innego i nowego. Piotrek przestał robić zdjęcia pól i zaczął strzelać fotki ludziom! (wyczuwam lajki)
Ostatnio takie zdjęcia wrzucalem na bloga… 3 lata temu!
Niedawno miałem niezwykłą przyjemność robić zdjęcia Martynie. Wszystkie fotografie wykonaliśmy w okolicach słynnej grzybowskiej wydmy.
Świetnie układała się praca z Martyną. Cała sesja odbyła się w sympatycznej atmosferze. Zdecydowanie ciężko odczuć spięcie pracując z taką osobą. Pomimo, że to była moja pierwsza tego typu sesja, zdjęcia skończyłem będąc spokojnym o kadry.
Zdjęcia głównie robiliśmy po to, by mieć co wrzucać na blogi. Można więc rzec, że oboje czerpiemy z tego korzyści :). Martyna także prowadzi bloga. Tematyka głównie szafiarsko-modowa. Nie zapomnij go odwiedzić (KLIK).
Na dzisiaj wszystko ode mnie. Oceniając całe spotkanie, myślę, że to nie będzie ostatnia nasza sesja. Pora zacząć wakacje. Wkrótce więcej zdjęć.
Wojtek wiem, że to czytasz. Jak będziesz wracał kup ziemniaki.
Mama.