Dzisiejszego dnia macie okazję przeglądać zdjęcia, które wykonałem na filmie- Ilford Pan 400. Dobrze się fociło, niektóre kadry wyszły całkiem nieźle. Mój kliszowy trip rozpocząłem na Żoliborzu, z którego prezentuję skromnie, bo tylko dwie fotki.
Uwaga, zagadka. Gdzie jest na zdjęciu krasnoludek i papież Polak?
Następnie, szybka podróż na Śródmieście. Tutaj poleciałem już klasykami. Trochę ulic, trochę Łazienek, Poniata, i muzeum Żydów.
Bardzo pasjonujący widok- grupa hiszpańskich erasmusowców, których tak bardzo zainteresował paw. Jak przystało na typowego turystę, każdy wyciągnął aparat. Ja też.
Następnie nadszedł czas na najbardziej filmogeniczną dzielnicę- Pragę Północ. Tutaj zdjęcia same się strzelają. I wbrew pozorom, całkiem swobodnie!
Just like murrica, bro.
Na koniec dobra przyjaciółka Pragi Północ, Praga Południe.
Jest to pierwszy film od dawna z którego jestem zadowolony w pełni. Wyszły całkiem quality fotki, spodziewałem się gorszych efektów. Wszystkim analogowym amatorom polecam ten film! Jest całkiem tani, daje przyjemny kontrast i łagodne ziarno.